Logo GGUA
Spotkania - Jak trafić? - Historia


Historia GGUA



Wspólne wyjazdy

Abstract Party 2002, 12 października, Gliwice

W drugą sobotę października roku Pańskiego 2k2 nie odbyło się tradycyjne spotkanie GGUA. Zostało to spowodowane tym, iż tego dnia odbywał się w Gliwicach "Międzynarodowy Festiwal Muzyki, Grafiki i Animacji Komputerowej Czasu Rzeczywistego" (tak tę imprezę nazwała lokalna prasa), czyli po ludzku party scenowe. Party odbyło się w niesamowitym wnętrzu, były to ruiny spalonego teatru.

abs2002-1s.jpg abs2002-2s.jpg

Dzięki temu obiekt był odporny na dewastację.:) Miejsce to ma niesamowitą atmosferę, lecz ma też jedną wadę, zwłaszcza w październiku. Wadą jego jest to, że obiekt jest trochę nieszczelny i nie ogrzewany co w połączeniu z pogodą jaka panowała w tym dniu dawało atmosferę, którą można opisać sprzecznością "gorąco ale zimno".

Dzięki temu, że zbliżały się wybory samorządowe patronat nad imprezą objął Prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz. W efekcie party miało profesjonalne nagłośnienie wypożyczone z Teatru Muzycznego w Gliwicach. Strona wizualna była również dobrze zabezpieczona.

abs2002-3s.jpg abs2002-4s.jpg

A teraz parę słów o przebiegu imprezy.
Na party place znaleźliśmy się około 10 rano. Gdy okazało się, że nie ma na miejscu żadnej Amigi, udaliśmy się do Feia po jego wyrośniętą Amigę, a następnie do mnie (BigTeda) po mój sprzęt. Z racji tego, że Ami Grześka jest (obecnie: była) mocniejsza została compo machiną.:) Niestety w Feia Amidze padł dysk, więc musieliśmy zamienić komputery.

abs2002-5s.jpg abs2002-6s.jpg

Przez cały czas trwania party były wyświetlane demka. Nie wiedzieć czemu, ale pecetowcy cały czas puszczali amigowe demka i to nawet bardzo stare, tylko, że w... divixie. Jak odpalili coś na UAE to niestety prędkość tych produkcji oscylowała na poziomie 20% oryginalnej A500.:) Jak zwykle kompoty zaczęły się z opóźnieniem. Niestety organizatorzy nie chcieli, aby amigowe produkcje poszły razem w PC compo, wyjaśnienia ich były takie, że nie uzgadniali tego z programistami PC, ale co tu uzgadniać?:) No, ale jak się nie da z czymś wygrać to najlepiej zablokować udział tego w konkursie. Demek na PC było z siedem, wygrało demko Floppy, które w przeciwieństwie do innych produkcji było w stylu oldschool, zero GL i innych takich, same druciaki, ale miało właśnie ten amigowy klimat, a że na party było więcej amigowców niż pecetowców to nikt się nie zdziwił, że to demko wygrało. Amigowe produkcje były dwie, zostały puszczone poza konkursem i wzbudziły duży aplauz. Reasumując party było bardzo dobrze zorganizowane i przebiegało w miłej atmosferze. Jedynym zgrzytem było nie dopuszczenie amiprodukcji do konkursu.

abs2002-7s.jpg