Spotkania - Jak trafić? - Historia |
Historia GGUAWspólne wyjazdy Amiga Meeting 2001, 6 października, ŁódźW ciągu ponad roku od ostatniego amigowego spotkania w Łodzi GGUA powiększyła się na tyle, aby samodzielnie wybrać się na tę imprezę. Po kilku godzinnej podróży i zabłądzeniu w mieście tkaczek (a mówiłem żeby mi nie dawać mapy:)) w końcu dotarliśmy pod Wydział Matematyki UŁ. Naszym oczom ukazał się jedyny chyba w polsce samochód w boingi. Samochód w boingi Po uiszczeniu 15 złociszy dostaliśmy bilet, który upoważniał nas również do uczestnictwa w losowaniu nagród. Impreza w odróżnieniu od zeszłorocznej odbyła się w jednej nie dużej sali, która momentami się dość mocno korkowała. A oto co można było zobaczyć: Matay - prezentował na swoim stoisku m.in.: dwie Amigi 4000 wyposażone w mostki PCI - Prometeusz. A w te mostki wetknięte były karty Voodoo i sieciówki. Cały czas można było pograć w Heretica 2, demo Shogo, Wipeout 2097, Payback, GLQuake oraz pooglądać filmy z VideoCD. Oprogramowanie Matay miał w swojej ofercie niestety po tych samych cenach co normalnie. Nam się jednak udało co nieco uszczknąć.:) Stoisko Matay X-soft - u organizatora imprezy można było zakupić:
X-soft eFunzine, czyli amigowe graty po niskich cenach. Można było u nich kupić/sprzedać sprzęt używany jak i nowy po bardzo okazyjnych cenach. eFunzine mieli najmilszą obsługę!!! Najmilsza obsługa Elbox zaprezentował: Amigi 1200 i 4000 wyposażone w mediator PCI, karty graficzne i telewizyjne. Poza tym można było kupić po niższych cenach niektóre produkty z ich oferty. Stoisko Elboxu Poza sprzętem wystawionym przez firmy można było zobaczyć bardzo wiele Amig prywatncyh użytkowników i parę PC na których uruchomiono emulatory Amigi, UAE i Amithlon. Ten ostatni robił niesamowite wrażenie na uczestnikach, bo okazał się najszybszym komputerem, na którym chodził AmigaOS i programy pod procesory 68K. Amigi użytkowników Odbył się również pokaz slotów PCI wyprodukowanych przez Matay. Można było się dowiedzieć jak przebiegał proces projektowania tego urządzenia, jak wyglądały poszczególne fazy produkcji i druku płytek. Prometeusz - wersja finalna Lukę czasową między konferencją Mataya, a losowaniem nagród spędziliśmy na integrowaniu się z SAUG w pobliskim chińskim barze! Połączone siły GGUA i SAUG Po powrocie na miejsce imprezy wpadła do nas, jak i w zeszłym roku, telewizja. Pewnie po to by ułatwić policji identyfikację grupy amigowcóów niszczących sklepy komputerowe nie mające nic do Amigi.:) Jejku, znowu jestem w TV!:) Wreszcie po długim oczekiwaniu przeprowadzono losowanie nagród dla uczestników. Do wygrania były min: Heretic 2
Niestety nikt z GGUA nic nie wygrał.:( Szczęśliwy zwycięzca z Mediatorem No i na tym w sumie impreza się zakończyła dla nas. Wyruszyliśmy w drogę powrotną na Śląsk. Dla niektórych z nas wyprawa ta tak wykończyła, że prawie umarli.:) On nie jest pijany! Podsumowanie:
GGUA — nareszcie jestem na zdjęciu! |