Spotkania - Jak trafić? - Historia |
Historia GGUASpotkania - z pamiętnika BigTeda 23 lipca 2005 roku (20-te urodziny Amigi!)eXec party
Tomisław: Miejscem spotkania była wynajęta salka w kawiarence internetowej w samym centrum Gliwic, przy czym razem z salą udało się "wypożyczyć" dostęp do internetu, z którego skwapliwie skorzytaliśmy m.in. publikując na bieżąco zdjęcia z party. Redakcja prawie w komplecie (od lewej: Tomisław, Szymon, Rafał, poniżej: Konrad, Arek) - niestety na zdjęciach brak Piotra, który musiał nas opuścić już o 16-tej Oficjalne rozpoczęcie wyznaczono na godzinę 16:00, niemniej redakcja spotkała się parę godzin wcześniej, aby pozapinać na ostatni guzik to, co zapięte jeszcze nie zostało. Generalnie wielu problemów nie było, jednak w wypadku aplikacji uruchamianych w trybie emulacji z wykorzystaniem technologii JIT trzeba było rozpoznać, które z nich sprawiają jeszcze problemy i ew. zabronić systemowi uruchamiania ich w tym trybie (do tego celu służy specjalna lista, na której wpisuje się rodzaj sumy kontrolnej dla danej aplikacji oraz flagi określające tryb uruchamiania, przy czym do tego wszystkiego dostarczany jest skrypt shellowy upraszczający ten zabieg do minimum). Taką aplikacją był np. AmiGG, który w ogóle nie chciał się uruchomić albo MathX do tworzenia m.in. bardzo ładnych wykresów, który jednak się zawieszał w momencie odświeżania okienka aplikacji. Konrad: Tomisław: Konrad: Quake 2 Evolved: FPS datowany na 2004 rok, najbardziej zaawansowana technicznie gra na Amigę Tomisław: W moim odczuciu największe zainteresowanie dotyczyło głównie gier, których całkiem sporo się udało się zaprezentować. Pokazyawliśmy m.in. Rise of the Triad, WarCraft 2, Beats Of Rage, Freespace, NoGravity, Myst, Transport Tycoon, Flashback, emulacja SCUMM (Indiana Jones IV), emulacja MAME (Metal Slug), emulacja GBA (Mario Pinball), emulacja C. 64 (Rick Dangerous) Osobiście bardzo ucieszyłem się, kiedy okazało się, że na emulatorze Amigi klasycznej uruchamia się "Frontier", którego darzę ogromnym sentymentem. Pokazano także FPSE, emulator Sony Playstation oraz trochę gier, które, przyznam, działały bardzo przyzwoicie. Niestety niektóre z nich działały stosunkowo wolno, chociaż, co mnie zdziwło, cały czas płynnnie. Trudno ocenić od czego to zależy, ale raczej podejrzewam, że jest to związane z samą implementacją emulatora, niż z brakiem mocy sprzętu. Konrad: Emulator FPSE (ze sprzętowym wspomaganiem funkcji 3D) Po lewej: Medal of Honor, po prawej: Tenchu 2 Emulator FPSE, porównanie grafiki renderowanej programowo i sprzętowo (układy Radeon) na przykładzie gry Crash Bandicoot 3 Tomisław: Atmosfera na party była luźna Sprawdzaliśmy także działanie różnych aplikacji użytkowych, głównie programów graficznych. m.in. TVPaint, ImageFX, Maxon Cinema 4D, Photogenics. Z grubsza mówiąc, programy pod JIT chodziły zauważalnie prędziej, chociaż, zależnie od konkretnych przypadków, przyspieszenie wahało się od 2 do 5 razy. Niestety, tak jak wspomniałem na wstępie, w niektórych wypadkach JIT uniemożliwiał w ogóle uruchomienie aplikacji (lub jej poprawne działanie). Konrad: Rolpho zademonstrował nam ciekawe produkcje 3D w SDL na kawiarenkowym Windowsie, wspominając o możliwości przeportowania tych programów na Amigę. Całe "eXec party" trwało do godziny 6 rano dnia następnego, kiedy to musieliśmy opuścić wynajętą salę. Tomisław Kityński, Konrad Bielski |